Tak wygląda mój syropek dziś w 13 dni po zasypaniu go cukrem. Słoiki były pełne po brzegi. Dziś jak widzicie są zapełnione do 3/4 wysokości co oznacza ze coś się dzieje. Z cukru zaczyna robić się syrop, a pędy opadają:)
Będzie smaczny i zdrowy syropek:)
A po przepis na niego zapraszam TU:)
A po przepis na niego zapraszam TU:)
Może jeszcze zdążycie zebrać pędy, ale to, jak to mówią "ostatni gwizdek":)
To nie koniec postu;)
Zapraszam do galerii zdjęć:)
Mój aparat nie jest zbyt dobry do fotografowania szkła, ale lepszy jak żaden;)
Uwielbiam Was za to ze tu jesteście i komentujecie moje wpisy zarówno tu jak i na Facebooku:) Tam cały czas coś się dzieje:) Kogo nie ma to zapraszam:)))))))) Abc Mojej Kuchni
Drogą prób i błędów teraz kroje pędy , bo wtedy łatwiej i więcej soku oddają. Do 4,25 l słoja sypię prawie 2kg cukru. Po zlaniu syropu zalewam pędy wódeczką i mam pyszną, balsamiczną nalewkę.
OdpowiedzUsuń